20.08.2021, 10:04
Sytuacje, które uwidaczniają się w Afganistanie przeraziły w zasadzie cały świat. Po zajęciu stolicy Afganistanu przez talibów tysiące ludzi otacza lotnisko, chcąc dopchać się do samolotu. W związku z tym rozgrywają się tragiczne sceny. W tym ogarniętym paniką mieście są również Polacy. Aby ewakuować obywateli polskich i pracowników misji, parę dni temu premier Rzeczypospolitej polskiej podjął decyzję o wysłaniu samolotów do Afganistanu. Przejęcie niemal całej kontroli nad Kabulu przez talibów przyczyniło się do wielkiego strachu mieszkańców tego miasta jak i całego kraju. Prezydent Afganistanu, Aszraf Ghani już wcześniej opuścił swój kraj, najprawdopodobniej do Tadżykistanu. Władze Lotniska Międzynarodowego im. Hamida Karzaja w Kabulu zniosły wszystkie loty komercyjne, możliwe są wyłącznie loty wojskowe. Na dzień dzisiejszy państwa UE i państwa NATO starają się ewakuować Afgańczyków i swoich obywateli z Afganistanu.
Mimo wcześniejszych publicznych przekazów talibów odnoszących się do tego, iż nie będą przeszkadzać w ewakuacji wszystkich, którzy chcą wyrwać się ze swojego kraju, słyszymy o bieżących wydarzeniach, w których to talibowie brutalnie pobili przynajmniej kilkanaście osób (w tym kobiety i dzieci) chcących dostać się na lotnisko w Kabulu. Obecnie jedyną realną drogą ucieczki jest wspomniane lotnisko, nadzorowane przez wojsko amerykańskie. Według Reutersa z Afganistanu, do tego czasu wojskowymi samolotami ewakuowano ponad 2 tys. dyplomatów a także cywilów. Podczas ostatnich tygodni prowadzący latami domową wojnę talibowie błyskawicznie opanowali naprawdę wielką część Afganistanu. Akcja zbrojna talibów zbiegła się w czasie z ostatecznym wycofywaniem wojsk NATO i ich sprzymierzeńców, obecnych w Afganistanie od 2001r. Sytuacja jest bardzo niepokojąca i dynamiczna. Talibowie mają w planach nałożyć takie same regulacje w Afganistanie, jakie panowały przed rokiem 2001, które odtwarzają realia z rządami Islamskiego Państwa. Ten kraj może niestety zaliczyć się do listy krajów upadłych, gdzie władza centralna nie działa, gdzie panuje brutalny rygor i demoralizacja.
Brak komentarzy