fryderyk2007.pl

Niezależne media

Niezależne media

15.02.2021, 14:27

Wraz z początkiem miesiąca luty 2021 roku, obecny rząd do ewidencji prac legislacyjnych naniósł inicjatywę ustawy, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i konwencjonalnej. Urzędowo idea ta mówi o założeniu odpłat, jednak opinia publiczna tytułuje to po prostu haraczem. W środę 10.02.2021 roku mnóstwo mediów prywatnych manifestowało właśnie przeciw wspomnianemu projektowi. Wraz z nimi zaprotestowało szereg innych ludzi, którzy też są przekonani, iż jest to niezwykle krzywdzące. Odpowiednio z założeniami około połowa wpływów ze składek od reklam ma dotrzeć do NFZ. Natomiast rząd może nie jest do końca świadom tego, że reklamy to priorytetowe (a nierzadko nawet jedyne) źródło pieniężnego zysku mediów prywatnych, tj. radio, gazety, telewizja bądź też wielorakie internetowe materiały. To znaczy, że jeśli tylko podatek taki faktycznie zostałby nałożony, wówczas tego rodzaju media niestety nie będzie stać na to, aby działać a także realizować media niezależne.


Sprzeciw charakteryzował się tym, że zamiast rozmaitych informacji lub programów telewizyjnych, wyświetlany był tylko nadzwyczajny komunikat na czarnym tle pod tytułem "Tu miał być Twój ulubiony program". Jednakowoż na inernetowych stronach takich jak interia.pl, tvn24.pl lub onet.pl odwiedzający stronę nie mogli zobaczyć żadnych indformacyjnych artykułów. Do całej inicjatywy chętnie przyłączyły się również różnorodne radiowe stacje, między innymi RMF FM, radio ZET, TOK FM czy też Rock Radio. Stacja telewizyjne zadeklarowane w protest udostępniły na własnych witrynach internetowych list otwarty do władz RP oraz przewodniczących politycznych partii. To zniknięcie krajowych portali internetowych, stacji telewizyjnych a także radiowych stacji na równe 24 godziny z pewnością przejdzie do historii naszych mediów. Co więcej, należności podatkowe, które miały być oddane na NFZ, wynoszą rzeczywiście mniej niż 0,5% zasobów finansowych. To znaczy, że te pieniądze nijak nie pomogą służbie zdrowia, a mogą nawet pogorszyć i tak nie do końca ciekawą sytuację niezależnych środków masowego przekazu. Na dodatek dużo znanych twarzy ze sfery medialnej jest przekonanych, że przeznaczenie jakiejś części należności z podatku medialnego wyznaczonego dla NFZ, może posiadać propagandowe nastawienie, które ma podpuścić opinię publiki na niekorzyść redaktorów. Przypuszczalnie w tej inicjatywie chodzi o to, żeby złotówki zabrane mediom niezależnym, wobec tego około trzysta mln złotych na rok, za pośrednictwem rządu wręczono mediom popierającym PiS. Rozłam ten więc wciąż trwa i jak na razie nie zapowiada się, aby miał się zakończyć.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij